Wpis z mikrobloga

Najbardziej w tym meczu zirytowało mnie zachowanie Frankowskiego. Gość dostaje idealną piłkę, z metra nie trafia w pustą bramkę i co robi? Zaczyna się śmiać, wykonuje jakieś dziwne gesty głową, podbiega do Roberta, zbija mu piąteczkę i #!$%@?. Zero skruchy, zero refleksji. Po Lewym widać, że kipi ze złości, coś mu tłumaczy a tamten zadowolony z siebie jakby zepsuł akcję na Orliku w meczu o puchar sołtysa. Oni chyba serio grają na wyrzucenie Wuja z roboty

#mecz
  • 7
@ejadaz689: Oczywiście, że nie. Powinien pracować, podglądać i naśladować zachowania najlepszych. A ma kogo obserwować. A jaśnie panicz chce widzieć zaangażowanie bo kibicuje tej reprezentacji i uważa, że aktualnie ma ona największy potencjał i bardzo emocjonalnie podchodzi do spraw z nią związanych :)
@RobatM: nie masz pojęcia o grze w piłkę. Takie sytuacje trzeba jak najszybciej zapominać, a nie rozpamiętywać, bo potem pół meczu #!$%@? grasz, bo coś tam zepsułeś.