Wpis z mikrobloga

Wiadomość do wszystkich mężczyzn z pod tagu: #incel #przegryw #p0lka #stulej #tfwnogf #tinder i paru innych.

Czemu posiadanie dziewczyny jest dla was świętym gralem?

Nadal nie mogę tego pojąć. Facet do pewnego wieku (załóżmy że jest to przedział 25-30, ale bardziej ta górna granica) powinnien się skupić na swoim rozwoju pod względem:
- mentalnym - musisz mieć wypracowany swój własny światopogląd, być świadom jak pewne mechanizmy działają na tym świecie, dzięki temu na pewno bardziej zrozumiesz czemu w twoim życiu dzieje się tak a nie inaczej. Tutaj polecam obejrzeć filmiki z Jordanem Petersonem (lub podobne) i przeczytać jego książkę "12 zasad życia" itp
- intelektualnym - tutaj bardziej chodzi o taką więdzę, która przyda Ci się na całe życie np. jak działa oprocentowanie kredytu, co warto kupić a czego nie warto, jak oszczędzać hajs, dlaczego ktoś zachowuje się tak a nie inaczej (podstawy psychologii) ... i tak można wymieniać w nieskończoność.
- fizycznym - w skrócie dbanie o Siebie czyli nie #!$%@? syfiastego jedzenia dzień w dzień + wszelka aktywność fizyczna np. siłka lub jakiś sport + odpowiednia higiena, takie podejście zapewni Ci napewno lepszy wygląd (i tu nie chodzi o wyrzeźbione ciało tylko bardziej o to że nie wyniszcza się swojego zdrowia brakiem aktywności i śmieciowym żarciem) ale również daje to lepsze samopczucie co za tym idzie pozwoli Ci się lepiej rozwijać na innych gruntach.
-zawodowym - tutaj sprawa jest prosta, pomyśl sobie co lubisz robić i powiąż z tym karierie zawodową, oczywiście nie pakuj się w coś co jest słabo płatne, przeanalizuj rynek i staraj się podjąć słuszną decyzje, rozwijaj się.

Natomiast jeżeli chodzi o kobiety to umawiaj się, obserwuj, analizuj, wyciągaj wnioski i nie angażuj się emocjonalnie jeżeli czujesz że nie jest tego warta, po czym zadaj Sobie pytanie czy twój #rozowypasek nie ogranicza twojego rozwoju na w/w płaszczyznach? Czy ona naprawdę jest mi aż tak potrzebna na obecnym etapie życia ? Oczywiście jak trafi się na fajną, wartościową dziewczynę z którą można stworzyć stały związek to jak najbardziej można się angażować, tylko pamiętajcie do wszystkiego podchodzimy z głową.

Ogólnie również polecam raz na jakiś czas odpuścić kobiety i poświęcić dłuższy okres tylko Sobie, aby przyśpieszyć rozwój.

Jakie będą skutki takiego podejścia do życia? Jeżeli wszystko do założonego pewnego wieku poprowadzisz mądrze, kierując się zdrowym rozsądkiem to mniej więcej to będzie tak wyglądało:
- masz 30 lat (albo i mniej)
- wyglądasz na 25 lat (albo i mniej)
- twój wiek metaboliczny wynosi również 25 lat (albo i mniej)
- masz bardzo dobrą pracę
- i być może dobry samochód
- i ewentualnie własne mieszkanie
- a już napewno sporo oszczędności odłożonych na własne mieszkanie
- masz swoje pasje/hobby w których jesteś zajebiście dobry
- rzadko co doświadczasz porażek w życiu bo jesteś zbyt inteligetny aby je ponosić
- a nawet jak już się jakaś trafi to ponosisz to z godnością i wyciągasz odpowiednie wnioski
- możesz przebierać w różowych paskach jak tylko Ci się podoba (a nawet jak spotykasz się z odrzuceniem to masz to w dupie)
- jeżeli szukasz materiału na żone to polecam z 5-10 lat młodszą
- nawet jak nie znajdujesz szczęscia w miłości to umiesz być szczęśliwy sam ze Sobą

Mogłbym się bardziej rozpisać i uszczegółowić pewne kwestie, ale mi się nie chcę.

Mam nadzieje że mimo że wpis jest trochę chaotyczny ale w pełni zrozumiały i pomoże on nie jednemu przegrywowi odnaleźć szczęście w życiu :)

P.S. To nie jest żaden atak na kobiety, tylko dobra rada dla facetów.
  • 91
@SiewcaZaglady: Masz w 100% racje. Dzięki skupieniu się na swoich potrzebach jestem w pełni samowystarczalny. Uczyłem się i pracowałem już w czasie studiów dzięki czemu odłożyłem przez ten czas dość pokaźną sumę pieniędzy. No i po ostatniej rozmowie okresowej otrzymałem 2k podwyżki (bodajże niecałe 2 lata doświadczenia w zawodzie). Toczę szczęśliwy i spokojny żywot. Również schudłem trochę ostatnio (74 kg / 180), ale i tak chciałbym zejść poniżej tych 70kg.

Podsumowując: