Wpis z mikrobloga

Oczywiście, że nie ma porównania do tego co zrobił naciągacz w kiecce i Nergal. Ten pierwszy należy do grupy mających się za pasterzy swoich owieczek. Ich strażników moralności, przewodników duchowych. A ten drugi spalił zbiór pseudo moralizatorskich bajeczek wymyślonych na potrzeby manipulacji koczowniczymi plemionami barbarzyńców-analfabetów sprzed tysięcy lat zebranych w formie książki. Mało tego, księżulek zacytował fragment tegoż zbioru bajek, by usprawiedliwić swoje działanie. Palenie książek (jakichkolwiek) zatem nie jest bluźnierstwem, tylko zwykłą głupotą. Należy też dodać, że to nie Nergal uczy nasze dzieci w szkole.

#bekazkatoli #patologiazewsi #ciemnota #zabobony #sredniowiecze
Pobierz xandra - Oczywiście, że nie ma porównania do tego co zrobił naciągacz w kiecce i Nerg...
źródło: comment_Q8oXzmOsdI1mx3zgXWsuQRrMN8QMJWnu.jpg
  • 22
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@xandra: ta akcja z paleniem książek spowodowała u mnie poczucie totalnego obrzydzenia do Polskiego KK pomimo, że smakiem staram sie go bronić i jestem aspirującym chrześcijaninem(nie katolikiem).

W skrócie naplulbym im w mordy jakbym ich spotkał.
Kurdę, oni są od zawsze prześladowani


@xandra: Oni są prześladowani nawet wtedy kiedy sami prześladują. Atakowani kiedy sami atakują. Na tej samej zakłamanej narracji bazuje środowisko pisowskie i parę innych.
Niestety jest to wciąż bardzo skuteczna socjotechnika.
bluźnierstwem jest uwłaczanie jednemu z największych i najbardziej wpływowych dzieł literackich, jakim jest Biblia.

@cockosova: A cóż takiego jest w tym "dziele"? Morderstwa, bratobójstwa, ludobójstwo, gwałty, kazirodztwo, nawoływanie do przemocy? W czym jest największe? W ilości absurdów i autozaprzeczeń? Kultura? Widziałeś kulturalnego katolika? Przecież to byd... przepraszam, to owieczki są xDDD https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/miesiecznica-smolenska-reporter-tvp-info-obrazany-przez-zebranych,602081.html
@xandra: Boska Komedia, Faust, El Greco, Bergman, Pieta, Marilyn Manson, a nawet Żywot Briana. Do tego znaki kulturowe, frazeologizmy, archetypy literackie, no można wymieniać w zasadzie bez końca. Biblia jest jednym z fundamentów kultury

To, co mówią ludzie czytający Biblię , to głupota ludzi, nie samego dzieła w ujęciu literackim. Gdyby tak nie bylo, musielibyśmy również się do Beatlesów #!$%@?ć za helter skelter mansona
@cockosova: Mimo to nadal jest zbiór pseudo moralizatorskich bajeczek wymyślonych (a raczej zaporzyczonych) na potrzeby manipulacji koczowniczymi plemionami barbarzyńców-analfabetów sprzed tysięcy lat ( ͡º ͜ʖ͡º)
@cockosova: bardzo dobre pytanie xd ale czy samo dzieło może być wpływowe? Roman i garden przedstawił 4 etapy obcowania z dziełem sztuki zanim zostanie ono przez nas odebrane i jeśli któryś nie zostanie przez nas zrealizowany odbiór jest niemożliwy. Zatem to raczej my sami decydujemy czy otwieramy się na coś i zaczynamy zastanawiać się nad czymś. W przypadku bibli IMO narracja zostaje nam z góry narzucona i mamy traktować książkę ta
@martwa_religia: zagmatwany bezsens. Czyli stwierdzenie ze bekarty wojny sa kultowe mialoby sie odbyc tylko na podstawie radosci ludzi, ktorzy nie znaja tarantino?

Fakty sa takie, ze wplywowe dziela wplywaja na innych tworcow i odbiorcow, sa trawestowane i stosuje sie do nich czeste odwolania. Prosta, jasna definicja.

A z tym Ingardenem bardzo ciekawe, rozwiniesz?