Wpis z mikrobloga

  • 529
#strajk #strajknauczycieli #pracbaza Jestem za podwyżką dla nauczycieli nawet o 1 tys zł. Jednak jeżeli będą pracować jak każdy 40h/tygodniowo i 26 dni urlopu w roku. Część pewnie zmieni pracę, ale przy tablicy będą conajmniej 30 h a 10 h mogą zostać w szkole w sali i tam przygotowywać się do zajęć i nie pie rdzielic głupot że tylko w domu muszą się przygotować. Dodatkowo dzięki temu w okresie wakacji szkoła byłaby otwarta i mogłyby być prowadzone zajęcia typo wf, plastyka itp. Dałbym im i 1100 zł miesięcznie ale po zgodzie na likwidację tzw. Karty Nauczyciela. Strajk strajkiem, ale żeby to popierać to trzeba pracować tyle co wszyscy.
  • 120
@Ejdolf: Uzupełnianie dzienników, sprawdzanie prac/kartkówek/testów, wycieczki, zebrania, konsultacje, walka z papierami, przygotowanie się do zajęć, walka z banda kretyńskich rodziców, którzy maja co raz więcej roszczeń co do tego jak uczone są ich dzieci, a to wszystko w 8h dziennie? Oczywiście od 08:00 zaczynajac, bo przecież dzieci po nocach w szkole nie będą siedzieć. I do tego 26 dni urlopu do wykorzystania jak normalny człowiek kiedy się zachce, a nie tylko
via Android
  • 68
@Elltermare pisałem mogą mieć zajęcia przez 6 h, a 2 godziny przeznaczyć na prave administracyjne. Mogliby pracować na drugą zmianę bo od tego jest równoważny system czasu pracy. Nie chrzań i nie broń tego komunistycznego myślenia i tej farsy. Co więcej wielu pracuje na 2,3 etaty i jeszcze korepetycje. Czyli się da, ale nie chcą odpuścić tej niesprawiedliwości nieróbstwa czyli KN
Edit. Moja ciotka pracuje na 2 etaty, w szkole i przedszkolu
@Ejdolf: a no tak twoja ciotka daje rade to znaczy, że każdy da rade, bo przecież w szkole jest jeden przedmiot i każdy ma tyle samo pracy i ich obowiązki w ogóle się nie różnią. Zajęcia przez 6h i przez te pozostałe dwie maja sprawdzić sprawdziany Np. 3 klas, uzupełnić dzienniki i zrobić zebranie? Poza tym kim ty człowieku jesteś, żeby pisać mi, abym przestał mieć swoje zdanie xD
@Zerp: zastanawiam się czy ty w ogóle przeczytałeś co ja napisałem, a jeżeli faktycznie przeczytałeś, to musiałeś mieć słabych nauczycieli bo Cię czytać ze zrozumieniem nie nauczyli. Nigdzie nie napisałem, że maja ciężko, chodziło mi bardziej o to, że ten zawód jest tak specyficzny, że nie da się go podpiąć pod zwykła prace biurowa w normalnym wymiarze godzin 8-16.
@Ejdolf: juz mi sie nie chce odpisywac na te wasze pisowskie wysrywy.
Placmy nauczycielom grosze a potem dziwmy sie ze brajanka zle nauczyli - bo kazdy bardziej zdolny sie przekwalifikowal na inny zawod i zostali najwieksi kretyni.
Kazmy nauczycielom pracowac 40 godzin tygodniowo - niech siedza i pija kawe bez sensu w pracy wtedy kiedy nie ma dla nich obowiazkow i niech siedza innym razem 60 godzin jak sa dla nich
@Elltermare: oooo za kazdym razem to samo xDDDD KAŻDY NAUCZYCIEL MARZYŁBY O TYM, ŻEBY PRACOWAĆ 8H I MIEĆ #!$%@? ALE...
i zaczyna się wysryw o tym, że rodzice #!$%@? i na bank im się to nie spodoba, że się nie da itd. akurat z tego co słyszę to rodzice bardzo tego chcą, a jedynymi osobami, które bronią się przed zmianami i jakąkolwiek reformą szkolnictwa są nauczyciele, bo im #!$%@? wygodnie i