[oreze]

Mam problem z lagami. Zauważyłem na obu kilka odprysków (tam gdzie akurat pracują, wrr), da się to jakoś naprawić? Wygląda to jedynie na odpryski lakierów, malutkie, może jakimś klejem? Wyczytałem jedynie coś o lutowaniu, coś o klejeniu i polerowaniu, dałoby radę coś z tym w ogóle zrobić czy trzeba kupować nowe lagi? Nie mam aktualnie kasy, niestety, więc chwycę się wszystkiego

#motocykle #lagi #kiciochpyta #mechanika

[SanchezYZF]

@oreze lagi są mega ważne, jeśli balbym się że mogą pięknac, nie jezdzlibym wogole. To samo z rama

[oreze]

@k_jrs: Zwykłe, Honda CB 500, 2003 rocznik, takie coś jak w picrel

@SanchezYZF: Ale nie boję się że pękną, tylko boli mnie, że lakier lekko odpryskuje przez co olej leje się jak #!$%@? i próbuję to tanio przynajmniej na jakiś czas naprawić.

[kalin20]

@oreze: Mirku mam dokładnie to samo. Możesz próbować naprawiać czy polerowac ale to pośrodki. Prędzej czy później uszkodzisz uszczelniacz i znów będzie się lało. Ja już zamówiłem nowe lagi.

[URBN_Rider]

To nie lakier tylko chrom na rurach nośnych. Tego się nie naprawi, albo inaczej: koszty są podobne do zakupu zamiennych rur. Pozostaje zamówić rury, nowe uszczelniacze (i zapewne panewki ślizgowe) i wykonać serwis.

[kiedysgralemwtibie]

@oreze: moze to wina internetu?

[Krmtzzz]

@oreze: jak leje na nowych uszczelniaczach to niestrty ale wymiana rur cię czeka.

[Powuyo]

@oreze: a używane jakieś kupić? Pewnie sporo tego lata na olxie z jakichś używek. tylko żeby proste były xd

[oreze]

@Powuyo: bałbym się trochę, że znowu się zjebią za jakiś czas, przy nowych przynajmniej mam jakąś gwarancję że powinny długo wytrzymać

[Powuyo]

@oreze: jeżeli motocykl zamierzasz trzymać przez lata, to faktycznie lepiej zainwestować w nowe.