Wpis z mikrobloga

Dobra, jak to się dzieje, że ludzi których IQ nie jest wyższe od IQ rozrzutnika gnoju, mają największe powodzenie u różowych? Najlepszy przykład to narkoman, który jako jedyny z klasy nie zdał semestru w licbazie. Zerowa wiedza o świecie, jedyne zainteresowania to imprezy i jaranie. Oczywiście różowe były całe mokre patrząc na niego.
Z drugiej strony miałem też w klasie innego znajomego - był naprawdę inteligentny, ale miał też poczucie humoru i oczywiście ZEROWE powodzenie(nawet gorsze od mojego). #pytaniedorozowychpaskow: Dlaczego pociągają was takie miernoty i zera jak wspomniany narkoman? Czym on was zainteresował: inteligencją, czy może zainteresowaniami??? #przegryw #tfwnogf #stulejacontent #pytanie
  • 22
Dlaczego pociągają was takie miernoty i zera jak wspomniany narkoman? Czym on was zainteresował: inteligencją, czy może zainteresowaniami???


@GreatMajster: A czemu pytasz jakieś losowe różowe na wykopie, zamiast spytać laski które ten narkoman pociągał? xD Liczysz na to że są tu twoje koleżanki z liceum czy co?
@GreatMajster: Bo debilizm nie przeszkadza w życiu rodzinnym. Poza tym będąc głupim mogę posiadać jakieś inne pozytywne cechy. Na przykład debile są bardzo pewni siebie bo ich niewielka wiedza nie determinuje ich do zrozumienia swoich braków/wad.
Mój ojczym ma iloraz inteligencji graniczący z debilizmem, nie potrafi nawet pisać ale jemu wydaje się że jest szanowanym autorytetem w każdej dziedzinie i wypowiada się na każdy temat z taką pewnością w głosie że
ale miał też poczucie humoru


@GreatMajster: To mnie zastanawia. Może to poczucie humoru było bardzo hermetyczne i zamiast śmieszkować sobie w towarzystwie, to wychodził na creepa, którego mało kto rozumiał. ¯\_(ツ)_/¯
Dobry humor, śmieszkowanie i inteligencja = dobre gadane... no brakuje tylko szczypty pewności siebie i nie ma bata, żeby być samemu.
@GreatMajster: ten Twój 'narkoman' maksuje skille typu, uwodzenie, kontakty z płcią przeciwną itp. gdzie 'mondy i oczytany' skupia się na tym co raczej nie pozwoli mu zaruchać.. kobit nie interesuje dziura ozonowa, a coś emocjonującego, pociągającego.. narkotyki, imprezy to niektóre rzeczy.. jest też ta lekkość życia i przedewszystkim ogarnięcie z dużą ilością różowych gdzie wszystko wychodzi naturalnie, a nie schematycznie i przemyślanie jak u 'mondrego'