Wpis z mikrobloga

@Damasweger jak byś nie wspomniał że był ostrzelany, to raczej bym na to nie wpadł (mówimy o tych ciemnych plamach?). Za duże i za mało ich jak na broń mało i dużo kalibrową. Z drugiej strony na jakieś dziury z armat to też to nie wygląda.
@Damasweger tak, widać że są/były tam jakieś uszkodzenia ale wątpię aby powstały na skutek ostrzału. Jeżeli ktoś ostrzelalby te budynki z broni wielkokalibrowej (najpowszechniejszy kaliber to 12.7 mm) to tych dziur byłoby znacznie więcej, a tu są dosłownie pojedyncze. Ciężko mi uwierzyć w to że ktoś strzelał ogniem pojedynczym (chyba nawet się nie da tak w takim rodzaju broni). Jeżeli chodzi o armatę czołgową to te dziury są zbyt małe i nie
@grap Nie wiem, ja się nie znam. W żadnym innym mieście nie widziałem takich dziur w ścianach, tylko tam, a przecież niedawno była wojna. Takich śladów jest sporo w całym Sarajewie, dużo dziur po odłamkach, czy czymś
@Damasweger w zasadzie można by jeszcze przyjąć, że ten budynek oberwał rykosztem. Cel był zupełnie inny, ale przypadkowe pociski poszły na ten blok. W takim wypadku obstawiam kaliber 12.7 lub coś koło tego