Wpis z mikrobloga

@Need: Wymagania przedstawione przez Prezydium Rady Ministrów Niemieckiej Republiki Demokratycznej były proste – samochód rodzimej produkcji miał mieć dwa siedzenia z przodu i dwa z tyłu, wagę do 600 kg, zużycie paliwa do 5,5 l/100 km, cenę 4 tys. marek i karoserię z tworzywa sztucznego.
https://tygodnik.tvp.pl/34829843/mydelniczka-z-charakterem-trabant-skonczyl-60-lat

Władze NRD były tak dumne z autka, że w latach 70. zaproponowały udostępnienie bratniemu PRL bezpłatnie licencji na produkcję trabantów. W najwyższych kręgach partyjnych PZPR
@MirekWyznajeAnonimowo: Ale Polacy i tak nie kupowali nowych BMW jak klepali Poloneza Caro bo ledwo było ich stać na nowego Poloneza na raty i utrzymanie go XD Masz porównanie że Mercedes kosztował 3 razy więcej od Trabanta XD Zarobki w NRD były niższe niż w RFN. Podobna różnica jest do dziś w Niemieczech i w Polsce między zarobkami. Nadal ściągają tanie szroty z NIemiec. Używane niemieckie auta są tańsze w Polsce
szkorbutny - @MirekWyznajeAnonimowo: Ale Polacy i tak nie kupowali nowych BMW jak kle...