Wpis z mikrobloga

Dziwny jest ten wykop...
Przecież od dawna wiadomo, co trzeba było zrobić żeby #strajknauczycieli nic nas nie obchodził. Trzeba było po prostu wolnorynkowym zwyczajem ZAPŁACIĆ i uczyć się w prywatnej szkole. Tam problemów z klasyfikacją nie ma. No ale to jak widać przerosło tutejszych programistów co za mniej niż 15k nie spluną nawet. Może ich nie stać? Albo ich tu nie ma? (uczą się pewnie do poprawki z zeszłego roku xd)
Oczywiście #heheszki i kręcenie beki z #500plus - no bo jak cie nie stać na gówniaka to se nie rób i wiadomo bombelki.
Każda jedna prośba o pomoc to drwiny i wyzwiska od żebraków, ale jak się obsrało tutejszym bombelkom, że nie zdadzą do następnej klasy albo nie napiszą matury to oczywiście "broszę mi dać tom klazyfigację - JEZDEM DZIECKIEM, nie wolno mnom manipulować i bradź mnie jako zakładnika" Argument zupełnie jak na #codziennadawkamadek
Okazuje się jednak że nagle wszyscy chodzą do publicznych szkół, jasno to pokazuje, że rodziców nie było stać na porządną prywatną edukację więc, kto wie może nawet to zakrawa o patologię?. Dziecioroby. Pewnie też biorą to menelskie pińcset, no bo co nagle na wykopie same jedynaki i jedynaczki ? XD
AAAA.... No i ten pis jak to dobrze że #!$%@?ł tym nauczycielom, aaaa nie czekaj mam maturę w tym roku łoooo jezzzzu ja się w politykę nie mieszam, ja tylko ŻONDAM tego co mi KONSTYTUCJA gwarantuje. KON-STY-TU-CJA !!! No i brawo pis !!
  • 5
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@mikrojanusz: To raczej wynika z przyzwyczajenia. Prywatna szkoła to tysiak miesięcznie. Tyle samo ludzie płacą latami za żłobki i przedszkola prywatne, a nagle kończy im się kasa gdy dzieci mają 7 lat? Wiadomo że nie każdego stać, ale wielu po prostu woli kupić auto czy droższe fajki.
Głupoty gadacie. Aktualnie jestem w klasie maturalnej w technikum. Poszedłem tam z własnego wyboru bo bardzo pasował mi profil. Żadna szkoła prywatna nie oferowała mi możliwości rozwijania się w zawodzie, będącym jednocześnie moją pasją. Nie sram się o klasyfikację, bo utrzymuję oceny na w miarę normalnym poziomie, a matury prędzej czy później i tak napiszę.