Wpis z mikrobloga

@KakaowyTaboret: ale mimo wszystko na Górnym Śląsku zagęszczenie przemysłu jest bardzo duże, jak też ogromne zagęszczenie prywatnych pieców w domach. Były czasy, że jak zostawiłeś na noc uchylone okno, to rano mogłeś zbierać sadzę ze stołu.
I chociaż jest lepiej niż było, to jednak nieraz można tu gryźć powietrze ¯\_(ツ)_/¯