pamiętam jak kiedyś przyszedłem nad ranem do domu na mega zwale, położyłem się do łóżka i jedyna rzecz, po której czułem się lepiej to patrzenie na mojego 1 miesięcznego kotka jak chodzi po łóżku, harcuje i nieudolnie proboje mnie atakowac (。◕‿‿◕。) jego słodycz była silniejsza niż mój zjazd xD i tak z dobre 2h się na niego patrzyłem i tylko na niego ^^
#narkotykizawszespoko