Wpis z mikrobloga

@CytrynowySorbet: zdementowała? Kiedy? Bo z tego co ja czytałam, to powiedziała, ze on ja „niechcący popchnął”. Nie wiem jak trzeba kogoś niechcący popchnąć, żeby złamać mu szczękę, ale rozumiem ze wśród lewaków jest niedobór ludzi, którzy cokolwiek czytają i jeszcze coś z tego rozumieją wiec pewnie syndrom sztokholmski nic nie powie.
Niezłe was musza dupy piec żeby bronić takiego śmiecia sponsorowanego prze Niemców.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@wykopowiczka69: na więcej nie chce mi się odpisywać, bo patrząc po stylu pisania i tak nie zrozumiesz i zostaniesz przy swoim zdaniu, jak bardzo idiotyczne by ono nie było, ale co do dementowania:

"Nigdy nie doszło do żadnych aktów przemocy między nami, a wszystkie przytaczane w mediach oskarżenia są nieprawdziwe; jedynym sprawcą przemocy w naszym domu był nasz mąż i ojciec"

https://wiadomosci.wp.pl/oswiadczenie-biedronia-i-jego-matki-nie-bylo-przemocy-miedzy-nami-6371700319442561a
@CytrynowySorbet: żona michalczewskiego tez wycofała przeciwko niemu zeznania i co, oznacza to, ze jednak jej nie uderzył? Poza tym powtarzam podaż wtóry, nic nie dementowała, powiedziała to co napisałam wyżej.
No chyba ze buntujesz się przeciwko TVNowi i nagle ulubiona stacja każdego leminga kłamie. Na to niestety nie jestem w stanie pomoc.
Możesz sobie mieć swoje opinie, nie możesz mieć swoich faktów.