Wpis z mikrobloga

do #biedronka chodze z lenistwa bo mam blizej jakies 50m niz #lidl i #intermarche
do biedry juz nigdy nie pojde. dosc, ze syf to jeszcze chamstwo!
wiedza ze ida swieta i bedzie bardzo duzo ludzi z duzymi zakupami to nic nie pomysla nic!
sa 4 kasy 2 otwarte, przy tych dwoch po 12-15 osob z wozkami do pelna zapakowanymi.
ja mam 6 bulek tylko...i mowie do baby zadzwon i otworz 3 kase... w odpowiedzi NIE! i to tak po chamsku.
to yeblem w ten dzwonek... baba do mnie z ryjem ze chamem jestem
przychodzi baba do 3 kasy a tamta .. To nie ja zadzwonilam, to nie ja to ON.
tak jakby sie bala tego dzwonka jak ognia.
no oczywiscie duga baba tez do mnie ze "troche kultury" itd.
grzecznie mowie zobacz jaka jest kolejka nie bedziemy tu stali pol dnia bo siedzisz na zapleczu przy kawce i papierosku. widzialem jak siedzi i jara...jak dochodzilem do sklepu.
a ta z morda ze ona towar rozklada... ze lody rozklada (klamstwo).
mowie ze na okres swiat mogli kogos zatrudnic.... bo wiadomo bylo ze bedzie masa ludzi z duzymi zakupami.
a ta dalej ze cham jestem i siada za kase..ludzi sie rzucili do tej nowo otwartej i jazda z nia.
ze ja cham nie jestem tylko ze dobrze powiedzialem. i ze to obsluga jest chamska.
dos ze walki na promocjach robia (karteczki ze jest promocja a przy kasie ze jednak promocji nie ma bo sie wczoraj skonczyla... i takim drobnym maczkiem na cenie jest napisana data promocji) to jeszcze syf taki ze ja jebe.
ostatni raz tam bylem yebac te meliniary.
  • 4