Wpis z mikrobloga

Twoim największym sukcesem to chyba było wysłanie własnego syna, który jest de facto Tobą samym na tortury i bestialską śmierć, po to by ukoić Twój gniew spowodowany grzechami ludzi, których sam stworzyłeś grzesznymi i dałeś im wolną wolę.


@StaryWilk: w założeniu to on miał rozwalić czołgiem wszystkich grzeszników ale raz, że nie dożył do wynalezienia czołgu a dwa, no był po prostu ciotą niezdolną do przemocy. To pewnie przez brak odbycia