Wpis z mikrobloga

@Mesmerised: mi nie przeszkadza takie rozwiązanie wątku. Nawet brałem pod uwagę, że tak się może wydarzyć ale uznałem to za bardzo mało prawdopodobne, prędzej sądziłem, że garstka niedobitków będzie #!$%@?ć z Winterfell na smokach czy coś. Zgony też byłybdo przewidzenia, nawet uważam, że było ich coś niewiele jak na taką bitwę.
Warto zauważyć, że GoT zawsze było bardziej political fantasy niz fantasy fantasy więc takie zagranie jest jak najbardziej zgodne z
@Mesmerised miało być takie same. Podejrzewam, że będzie takie same w sensie "ta sama osoba zasiądzie na tronie*". Podejrzewam, że twórcy zmienili "pieśń lodu i ognia" w "grę o tron", dlatego głównym złym ma być Cersei (która podejrzewam, że nie dotrą do tego momenty w książce).