Wpis z mikrobloga

Co sie #!$%@? to ja nawet nie, w sumie nic takiego ale smiechlem. Sobota wieczor, siedze sobie w pubie, co bede sie w chalupie kisil, pisze do ziomka czy by na piwerko nie wyskoczyl, on ze nie bo... Ok nie to nie, paluj sie leszczu, posiedze sam tez bedzie fajnie, wiec tak siedze, nie dzieje sie nic, obczajam laski, nic specjalnego, a nie wroc, jest jedna mocne 8/10, brunetka krecone wlosy, w moim typie, opracowuje plan, patrze na nia prze dluzsza chwile, zauwazyla, nasze spojrzenia sie spotkaly, odwracam wzrok, teraz poudaje niedostepnego, piwo sie konczy, wstaje, ide do baru, pewny krok, jakby caly pub nalezal do mnie, mala kolejka przy barze, nonszalancko przepycham jakiegos kolesia, paniecopan.mp3, stoje przy barze, szybkie spojrzenia na brunetke 8/10 usmiecha sie, ja rowniez, teraz pojdzie latwo, jakis tekst ze nudno w tym pubie, wszyscy telefony, internety, instagramy, nie ma z kim pogadac, od slowa do slowa, zamawiam dwa piwa, belgijskie session IPA, ide do brunetki 8/10, nasze spojrzenia znow sie spotykaja, usmiecha sie ja rowniez, ktos mnie wola, chyba barman, odwracam sie, rzucam my pelne pogardy spojrzenie #!$%@?.jpg, slowa, ruchy ust, nie moge zrozumiec o co mu chodzi, jakie konto?
USUN KONTO! te dwa slowa jak lewy sierpowy w podbrodek, upuszczam tace z piwami, brzdek tluczonego szkla, cisza.
USUN KONTO! waszyscy sie smieja, najglosniej brunetka 8/10
Wybiegam z pubu, wpadam na jakis sebixow, JAK CHODZISZ PEDALE! Dostaje #!$%@?, zamawiam ubera, podjezdza jakis ukrainiec TAK WCZESNIE A PAN JUZ DOSTAL #!$%@?? szybko do domu, wbiegam po schodach, otwieram drzwi, zamykam drzwi na wszystkie zamki, zaslaniam okna, odpalam kompa, juz wiem nie wyjde z przegrywu.
#heheszki #takbyloniezmyslam #przegryw