Wpis z mikrobloga

@RandomowyMilenials: Najgorsze co może zrobić przegryw, rozmnożyć się.

Nawet wyleczony spierdon, który sobie przygruszał jakąś żywą i człekokształtną dziewczynę nie powinien się babrać w mówniaki. Coś zdrowo #!$%@? u niego na starcie, jest bardzo duże ryzyko, że on zrobi to samo.

Jeśli już masz coś życzyć, to niech to będzie

1. Programo piwo+ dla #!$%@?
2. Albo ślepej kurze różowe ziarno.


@RandomowyMilenials: Nijak nie. Jest pewien gatunek kobiet z niskimi wymaganiami, które hajtają się z życiowymi niedorajdami. Zarówno facet, jak i facetka w takim ''związku'' nadal są #!$%@? i niestety podobne pary mają skłonność do rozmnażania się. Obecnie zaś mają one również wsparcie państwa.

Czy ktoś kto przegrywał cały czas życie staje się nagle wygrywem, bo zamoczył w czymkolwiek? Czy przeprogramowuje się magicznie na odpowiedzialną głowę rodziny? Nic z tych rzeczy. Podobne