Wpis z mikrobloga

trochę słabo, że nie przyszła "gotowa do jazdy".


@szpont: ehhh... a potem po tygodniu "HALO MIRKI BO ZACZEP STRZELA", to nie jest produkt który wyciągasz i jeździsz, to jak z rowerem, trzeba wszystko ustawić i ogarnąć

wykonaj serwis zerowy to wręcz obowiązek! potem po 50-100km to samo
trochę słabo, że nie przyszła "gotowa do jazdy".


@szpont: ehhh... a potem po tygodniu "HALO MIRKI BO ZACZEP STRZELA", to nie jest produkt który wyciągasz i jeździsz, to jak z rowerem, trzeba wszystko ustawić i ogarnąć

wykonaj serwis zerowy to wręcz obowiązek! potem po 50-100km to samo

@Andczej: czekam na swoją przesyłkę z proline, jest gdzies może zebrane do kupy co warto zrobić przed pierwsza jazda? Jakieś kompendium z tym
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Andczej: nie do końca jest tak jak mówisz, ja swoją hulajnogą jeździłem tak jak jest po wyjęciu z pudełka, jedyne co zrobiłem to przykrecenie kawałka plastiku żeby chronił kabel światła stopu. Do tego dwie wymiany dętki w tylnim kole. A przejechane ponad 2k km.

Dużo zależy od użytkownika (ważę 65kg) i powierzchni (ta hulajnogą jeżdżę tylko do pracy, 14km w jedną stronę i mam to szczęście, że całą drogę niemal idealna