Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Cimoszewicz właśnie teraz w tvn 24 płacze, że ma raka prostaty.

a przed chwilą mówił "takie potrącenie zdarzyło mi się pierwszy raz, i mimo, że jestem prawnikiem, emocje..." i "odwiozłem panią do domu bo sobie tego życzyła" a "widziałem tylko ranę na czole"

kuźwa, jakbym zobaczył ranę głowy u kogoś kogo potrąciłem, to ZE STRACHU bym wezwał pogotowie. żeby mieć czyste sumienie.
więc sądzę, że jedynym powodem zawiezienia staruszki do domu oraz chowania jej roweru do bagażnika była nadzieja, że wypadek da się ukryć lub że nikt go nie powiąże z tą sprawą. przyjaciel pewnie już załatwiał lakiernika.
#polityka
  • 1