Wpis z mikrobloga

@rafalopr: Pewnie nadawca nadaje numer i wysyła do Ciebie informacje o tym, że taki i taki numer ma Twoja przesyłka. Przesyła jest dopiero później np. popołudniu albo następnego dnia oddawana przez nadawce do wysłania i dopiero wtedy realnie znajduje się w systemie i realnie jest nadana.
Dzięki Mirki, po dwóch dniach i kilku godzinach pojawił się tracking ;)


@rafalopr: Tak jak koledzy pisali, w PP tracking pojawia się dopiero wtedy gdy Poczta fizycznie otrzyma przesyłkę. Trochę to głupie ale tak już jest...