Wpis z mikrobloga

Mam pytanie - jak ma się ilość wyświetleń na youtube do unikalnych użytkowników, którzy dany film obejrzeli? Strzelam, że nie ma prostej odpowiedzi, ale tak pi x drzwi? Bo z tego co wyguglałem, to yt patrzy na IP i uwzględnia je, tzn. wielokrotne oglądanie z tego same IP nie zwiększa licznika.

Tak, wiem, że większość internautów (przynajmniej w Polsce) ma zmienne IP ale mimo wszystko chyba można jakoś tak mniej więcej obliczyć?

Pytam się, bo ponieważ "tylko nie mów nikomu" Sekielskiego ma już prawie 20 mln wyświetleń - wtf??? Ilu ludzi mogło to obejrzeć np. dwa razy, używając różnych IP? Niech będzie, że co drugi - no ale to nadal kilkanaście milonów ludzi... od kiedy to w Polsce aż tylu ludzi ogląda youtuba?

No nie ogarniam :)

#technologia #youtube
  • 2
@kepulg: nie aż tyle ludzi ogląda youtuba, tylko aż tyle osób ma dostęp do internetu. To na jakiej platformie jest dostępne to sprawa drugorzędna, przecież nie musisz znać youtuba, żeby to obejrzeć, wystarczy wpisać nazwę w internecie. Do tego weź też pod uwagę, że film ma angielskie napisy i dużym procentem mogą być osoby z zagranicy.
@krzysiu51: ah, dzięki, to ostatnie o użytk. zza granicy mi trochę rozjaśniło :) Bo poprzednie sugestie to tak średnio, wiem, że youtube zlicza też osadzone wyświetlenia, ale no mimo wszystko - jeden z najbardziej popularnych kanałów w PL - #!$%@? na swoim najpopularniejszym wideo uzbierał 14 mln wyświetleń po... 5 latach.

Ponadto w PL mamy niby ~22 mln użytk. internetu, ale ze statystyk, których teraz nie zalinkuje, wynka, ze kilka mln