Wpis z mikrobloga

@pyroxar: Funny story, oczywiście gardzę katolicką wizją świata, a kościelną etykę uważam nie tyle za niesłuszną, co wybitnie szkodliwą i głęboko niesprawiedliwą. Ale kościołów nie lubię też fizycznie, bo kojarzą mi się z dzieciństwem, gdy babcia ciągała mnie ze sobą na te wszystkie nabożeństwa majowe czy co to tam jest. I przypominają mi się te stada śmierdzących naftaliną emerytek beczącym głosem śpiewających infantylne religijne pioseneczki lub bezmyślnie klepiących kolejne litanie.

Morał
IrracjonalnaProweniencja - @pyroxar: Funny story, oczywiście gardzę katolicką wizją ś...