[J.....a]

Na razie chyba zrezygnuję z koloru i popracuję więcej w skali szarości
#rysujzwykopem #jeleniowetwory #furry #digitalart #tworczoscwlasna

[krzywy_odcinek]

@Jeleniowa: kochajo (｡◕‿‿◕｡)

[phoe]

@Jeleniowa: dobreee (づ•﹏•)づ

[J.....a]

@krzywy_odcinek: @phoe: dziękuję (ʘ‿ʘ)

[4gN4x]

@Jeleniowa: ło baben (ʘ‿ʘ)

[p.....o]

@Jeleniowa: To jest lepsze. Good for u girl.

[p.....o]

Brwi przesuń bardziej w prawo

[J.....a]

Brwi przesuń bardziej w prawo

@push3k-pro: właśnie miałam zagwozdkę jaki łuk brwiowy dać, tutaj dałam bardziej ludzki, idący do przodu, a żenety mają zupełnie inną czaszkę ¯\_(ツ)_/¯ taki mi jakoś bardziej pasował do ludzkich oczu. Tej pracy już nie będę ruszać, bo nie lubię cackać obrazków w nieskończoność, ale będę dalej kombinować z proporcjami. Dzięki za miły komentarz i uwagę ʕ•ᴥ•ʔ

[p.....o]

@Jeleniowa: Gut. Go one.

[umyslowy_inwalida]

@Jeleniowa: potem może być ciężko wrócić do pracy z kolorem (przynajmniej mi było bardzo ciężko) :P

[umyslowy_inwalida]

@Jeleniowa: No i jak zwykle fantastycznie Ci wyszło 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ

[teflon_z_patelni_mi_smakuje]

@Jeleniowa: bardzo spoko, ladne pociagniecia na wlosach. Na kolor moze faktycznie juz za pozno, jakbys chciala dodac teraz kolor?

[J.....a]

@teflon_z_patelni_mi_smakuje: Dzięki :) no niestety nie wyszło do końca jak chciałam, bo postać miała mieć ubarwienie takie jak w załączonym zdjęciu, ale coś się bałam, że zgubie formę głowy dodając jasne futerko koło oczu i pyszczka. Więc w sumie nie mam teraz dobrej bazy pod kolor bo jest za mało różnic w walorze(?)

[teflon_z_patelni_mi_smakuje]

@Jeleniowa: dopiesc szarosciami I bedzie cacy, nie ma potrzeby dodawania koloru tak moim skromnym zdaniem. Co to za zwierzatko na zdjeciu, jakis kot czy zaneta.

[J.....a]

@teflon_z_patelni_mi_smakuje: żeneta :) ehh zobaczę, może jeszcze wrócę do tej pracy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[teflon_z_patelni_mi_smakuje]

@Jeleniowa: widze, ze zniechecasz sie tak samo jak ja, niepotrzebnie. Jestes na takim etapie, ze szkoda porzucac, moze jeszcze spedzisz kilka godz nad detalem. U mnie jest tak, ze gdy projekt przekracza 20 roboczogodzin, dopadaja mnie konwulsje ale jak pomysle, ile prac juz porzucilem nie konczac je, to troche mi tego szkoda. Powrot po latach czy miesiacach do nich, nie wchodzi juz w gre.