[quebec4]

Jesteś młody, masz pełno energii, myślisz że zmienisz świat. Wstajesz codziennie rano, pakujesz na siłowni, studiujesz technologie nuklearne, masz pomysł na biznes. Idziesz do ciotki, ona ma pełno kasy, kupiła ostatnio nową pralkę i telewizor. Będzie też 13 emerytura. Ale nic, kasy nie da. Ma do zrobienia paznokcie. Zabierasz się zatem za zbieranie truskawek. Codziennie, przez następnie 8 tygodni #!$%@? na polu u Janusza. Daje 3 zł za kobiałkę, ale masz jasny cel. W nocy śnią ci się truskawki. Nawet we śnie #!$%@? te małe krzaczki z #!$%@? truskawek. W końcu jest, uzbierałeś kasę i zakładasz swój biznes. Idzie dobrze, wysyłasz swoje ręcznie robione wieszaki do ubrań do sklepu Grażyny. Jest zachwycona, wszystkie Grażyny w okolicy chcą takie mieć. Nawet ksiądz na plebani sobie taki kupił. Jest też pierwsze zamówienie z zagranicy. Ale zonk. Georgio na wakacjach widział taki i zarejestrował jako swój w Europejskiem Urzędzie Własności Intelektualnej, a ty #!$%@? nic o Unii Europejskiej nie wiesz i nawet nie wiesz, o procedurze odwołania https://euipo.europa.eu/ohimportal/pl/home.

Nie bądź głupi, idź głosować. Zadbaj o swoją przyszłość.