Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Jak to jest - mając swoją własną broń wiem że mozna jej komuś użyczyć. A co ze strzelaniem osoby, ktora nie ma patentu i chodzi raz od czasu na strzelnice? Dla takiej osoby trzeba zorganizować instruktora ktory bedzie obserwowal jak strzela z użyczonej broni czy osoba posiadająca swoją broń moze udzielic instruktażu swojemu koledze i pozwolić mu strzelac?
#strzelectwo #bron
  • 7
@verth: Osoba posiadająca własną broń może bez najmniejszych przeszkód prawnych prowadzić instruktaż dla świeżaka. Oczywiście teoria teorią, a praktyka praktyką, bo umniejszasz w ten sposób strzelnicy zysk i może kręcić nosem. Najbezpieczniej też mieć uprawnienia prowadzącego strzelanie, gdyż zdejmujesz w ten sposób ze strzelnicy odpowiedzialność za twojego świeżaka. Czyli mniejszy ból dupy właściciela obiektu.
@verth: ... tak jak koledzy Mircy napisali...

... na fajnych strzelnicach nie ma problemu że przyprowadzisz sobie gościa który postrzela sobie z twojej broni (nawet jeśli nie masz kwitu prowadzącego strzelanie) ...
... na strzelnicach niefajnych, nie ma opcji użyczenia broni osobie nie posiadającej pozwolenia, a posiadanie kwitu prowadzącego strzelanie sprawia wzrost wynajmu toru o 300%

... chodzi się więc na strzelnice fajne, a niefajnym hak w smak ( ͡°
@verth: Ja chadzam na fajną strzelnicę, więc tylko im się micha śmieje, że przyprowadzam kolejnego klienta, który im płaci za wejście (ja mam abonament...). A widzą przecież, że nie robię tego dla własnego zysku.
@verth na ZKS i FSO nie robią problemu. Za to na Rembertowie odmówiono mi wprowadzenia osoby towarzyszącej mimo, że mam prowadzącego. Co strzelnica to zasady choć zwykle mając prowadzącego można.