Wpis z mikrobloga

@tunia86: Jazda autem, granie w gry (nie wymagające myślenia jak farmienie w POE), rower, bieganie, awaryjna opcja w pracy jak nie dam rady oglądać seriali. Ale ostatnio to nigdy bo jakoś nic ciekawego nie mam, zaczęte parę książek ale nic nie wciąga jakoś
@tunia86: Samo słuchanie jak ktoś czyta książkę jest rzeczywiście bez sensu, łatwo się rozproszyć ale gdy wykonujesz proste, powtarzalne czynności które trwają długo to jak najbardziej. Kiedy swego czasu pracowałem na taśmie nadrobiłem sporo fajnych tytułów i aż mi czasami było szkoda podczas fajrantu gdy fabuła gęstniała.
@tunia86: Najwięcej słucham jak prowadzę albo w pociągu - jest to super bo droga się tak nie dłuży:] Nawet ostatnio słuchałem książki na syntezie mowy i dało się tego słuchać - ale była to książka bez dialogów.
W autobusach/tramwajach przeważnie za dużo się dzieje, więc szybko można się zdekoncentrować.