Aktywne Wpisy
NarcoPolo +105
Najgorsze jest to #!$%@? okłamywanie siebie.
- Skończą się wakacje to przestanę pić ( w szkole byłem #!$%@? codziennie)
- Zrobię prawko to przestanę pić ( po 3 miesiącach mi zabrali za jazdę po pijaku)
- Pójdę do pracy to przestanę pić ( w robocie byłem #!$%@? non stop)
- Zakocham się to przestanę pić ( wystarczył pierwszy poważniejszy kryzys żebym zachlał, a na koniec i tak wszystko #!$%@?łem i po miłości)
- Skończą się wakacje to przestanę pić ( w szkole byłem #!$%@? codziennie)
- Zrobię prawko to przestanę pić ( po 3 miesiącach mi zabrali za jazdę po pijaku)
- Pójdę do pracy to przestanę pić ( w robocie byłem #!$%@? non stop)
- Zakocham się to przestanę pić ( wystarczył pierwszy poważniejszy kryzys żebym zachlał, a na koniec i tak wszystko #!$%@?łem i po miłości)
Ytarka +69
Kurcze, miałam iść spać ale chyba pójdę schudnąć XD
Jak miałam kilka lat i byłam bezmozgim yeti, krzyczałam coś do randomowych ludzi z balkonu i od razu się chowałam, taka byłam wyszczekana, pewna siebie i zabawna ( ͡° ͜ʖ ͡°) no identyko jak @Blackol12
Jak miałam kilka lat i byłam bezmozgim yeti, krzyczałam coś do randomowych ludzi z balkonu i od razu się chowałam, taka byłam wyszczekana, pewna siebie i zabawna ( ͡° ͜ʖ ͡°) no identyko jak @Blackol12
@michel331: Z tymże po długim paleniu i nagłym odstawieniu zioła jak najbardziej odczuwa się skutki fizyczne: ból głowy, bezsenność, brak apetytu.
Nie uważam, że marihuana powinna być zakazana, w mojej opinii powinna być traktowana podobnie co papierosy
Ze stwierdzeniem "tak jak nikotyna" się nie zgodzę. Uzależnia, ale znacznie słabiej.
@ZachariaszGrundbaum: Jako palacz szlugów i okazjonalny zioła, nie ma nawet porównania w stopniu jakim marichuana uzależnia do papierosów. Po prostu przepaść. Na swój sposób wszystko uzależnia, ale jak widzisz odstawienie po 1,5 miesiąca i kompletnie nic się nie dzieje? Po 1,5
Komentarz usunięty przez autora Wpisu