[Hark]

Mam okazję tanio kupić MZ 250, jednak problem jest w tym, że właściciel nie wyrejestrował jej w ogóle, ona nie jest na chodzie i tak po prostu stała ze 20 lat, Teraz moje pytanie, czy jeśli będę chciał dowiedzieć się czegoś w urzędzie na ten temat, to czy nie narobię problemów obecnemu właścicielowi? I czy mogę ją nabyć w legalny sposób, żeby potem nie dostać jakiejś kary z UFG?
#motoryzacja #motocykle #prawo

[niewidzialna_reka_wolnego_rynku]

@Hark: Nie możesz odpowiadać za to, ze poprzedni właściciel nie miał ubezpieczenia. Kup, wrzuć na przyczepę, tego samego dnia wykup ubezpieczenie.

[Hark]

@niewidzialna_reka_wolnego_rynku: Tylko własnie nie chcę też narobić problemów poprzedniemu właścicielowi, bo to taki mój "znajomy" i jest to już starsza osoba.

[niewidzialna_reka_wolnego_rynku]

@Hark: on już sobie narobił problemów nie płacąc ubezpieczenia, w każdej chwili może dostać 5k od UFG

[Hark]

@niewidzialna_reka_wolnego_rynku: Wiesz, co innego teraz a co innego jak pojazd nie był opłacany gdzieś od 1995 roku, wtedy jeszcze nie było takich systemów i wszystko było na papierze, także to trochę inna sytuacja.

[H.....n]

@Hark: jak zarejestrujesz na siebie to na 100% znajomy dostanie karę. Ty ubezpieczasz w tym samym dniu co kupiłeś

[Eternit_z_azbestu]

@Harmideron: @Hark: Nic nie dostanie. Jak to stoi od 1995 to tego nawet w systemie nie mają. Rejestrowałem Ogara, nieopłacany #!$%@? wie ile, zarejestrowałem i opłaciłem na siebie po dwóch latach od zakupu i nic nie przyszło ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[D.....a]

@Hark: jaki rak w komentarzach... Nie miał ubezpieczenia hur dur bedzie kara. Gówno bedzie nie kara. Ubezpieczenie jest obowiązkowe i pojazd musi je mieć. Więc ma. Ewentualnie ma nieopłacone. Raz płaciłem za rok bieżący i poprzedni bo samochod stał remontowany i nikt się nie czepiał, nawet odsetek nie było.
Najlepiej zglosic sie do jakiejś ubezpieczalni i podpytac.