Wpis z mikrobloga

@Djuk94: "Bardzo bolesne są dźwignie, które jeśli zawodnik na czas nie odklepie poddania lub sędzia nie przerwie walki kończą się zazwyczaj złamaniem kości rąk lub nóg. Najbardziej popularne z nich to: „Balacha” - klasyczna dźwignia prosta na staw łokciowy [...]"
@Djuk94: Sam powiedział, że miał tylko kilka treningów parteru. Prawdopodobnie nie umie obrony przed balachą. Bo się da wybronić, chociaż ta była założona dość szybko.