Wpis z mikrobloga

@Azura: zaczęło się palić o wiele wcześniej. za oknem mam widok na zakład modulo, jakoś wpół do 1 wyłączyłam kompa, poszłam do okna z fajką i czułam lekki smród jakby ktoś grilla palił. ale nie było widać ani dymu ani ognia, a tu często takie zapachy są, to nie było nic dziwnego. położyłam się, może pospałam z 15 minut i słyszę trzaskanie jakby z ogniska, lecę do okna, dymu w #!$%@?.