[pitchuuu]

Jak to jest z tym językiem tutaj ? Mówią że angielski spoko elo wystarczy ale mam obawy. Czy jednak wypada mieć opanowany ten niderlandzki czy angielski w zupełności wystarcza? Niemiecki mam na poziomie zerowym.
#holandia

[laik123]

@pitchuuu nawet w urzedzie po angielsku porozmawiasz

[M.....s]

@pitchuuu: Na start do gownoroboty z Polakami i innymi wschodnimi nacjami wystsrczy. Jak będziesz chciał załapać coś lepszego to tylko niderlandzki

[pitchuuu]

@MrPickles: no właśnie najbardziej się obawiam tej patologii .Wolałbym sobie w kulturze popracować i pomieszkać mimo że praca to raczej na fabie lub coś podobnego. Jeśli miałbym perspektywy jakieś jeśli chodzi o Holandię to z chęcią bym spróbował as się nauczyć , chodź szlifowanie dwóch języków na raz będzie trudne w moim wypadku . Dzięki za poradę

[M.....s]

@pitchuuu: Marna szansa na brak patologii. Jeżeli mógłbym coś od siebie poradzić, to raczej nie szukaj na miejscu znajomosci. Ot - idź do pracy, rób swoje, wróć i zajmuj się swoimi sprawami.

Szybko się zorientujesz kto jest patola z mema, a kto warty uwagi i porozmawiania.

Ja we wrześniu (max grudniu) kończę przygodę z NL - to już nie jest takie eldorado jak kiedyś. Wypaliłem się emigracja i pora robić coś

[pitchuuu]

@MrPickles: widzę że ciężko . Chciałem sobie zarobić na studia , nie wiem dokładnie na ile bym jechał . Oprócz Holandii nie mam pomysłu gdzie emigrować. GB wyjebuje z unii, Niemcy niezbyt mi się podobają z racji że wiele osób zna niemiecki (imigranci ) a Ja nie. Kanada wydaje się wporządku ale nie mam pomysłu jak się tam dostać . Mówisz że w Holandii trudno jest się wkręcić do społeczeństwa "na

[M.....s]

@pitchuuu: Czy trudno się wkręcić? Niekoniecznie. Kwestia jest taka, ze wielu Holendrów jest uprzedzonych wobec Polaków i nie patrzą na nich przychylnym okiem. Jednak znajomość niderlandzkiego dużo by pomogła - chociażby po to by znaleźć prace z dała od polskiej patologii.

Na miejscu rób uprawnienia (wózek widłowy, VCA na początek) i potem jakoś będzie się kręcić.

Mi język sprawia ogromna trudność i nie chce już tego zmienić - mentalnie nastawiłem się

[pitchuuu]

@MrPickles: oby tak było. Dzieki (｡◕‿‿◕｡)

[Desses]

@pitchuuu: Ciężko nauczyć się języka pracując właśnie tylko z polakami, a na takich pewnie trafisz. Jeżeli masz powyżej 21 to Holandia jest dobrą opcją jeżeli dobrze trafisz z pracą. Angielski powinien na początek być okej, chociaż Holendrzy strasznie doceniają to, że mówisz ich językiem i totalnie inaczej na ciebie wtedy patrzą (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[pitchuuu]

@Desses: lubię uczyć się języków tylko od dłuższego czasu uczę się koreańskiego więc będzie trochę #!$%@? (－‸ლ). Ale jestem nastawiony pozytywnie . Może jakąś książeczkę sobie sprawie i zobaczę z czym co się je . Odnośnie nauki Holenderskiego w pracy. Jeśli np jesteś tam z agencji, to nadal mieszkacie w jakiś domkach w mieście czy na jakimś zadupiu że się innego Holendra nie spotka?

[Desses]

@pitchuuu: Tutaj akurat nie mam pojęcia, bo mieszkam tutaj już troche sporo, ale nigdy nie miałem okazji mieszkania z Polakami. Co do nauki języka to polecam uczenie się słówek i po prostu próba porozumienia się, na początku nawet kombinowania pół na pół z angielskim;)

[j.....p]

@pitchuuu: idz wieczorem do baru grac w Darta z lokalsami, najskuteczniejsza "darmowa" (maks 20€ za piwo) metoda nauki jezyka i szukania ludzi poza praca, potem Jak bedziesz cos komunikatywny szukaj jakis meetupow lub platnych zajec dodatkowych, Jak jestes student przenysl wyjazd na rok z dziekanka, ale mozesz potem nie chciec na studia wracac

[j.....p]

@pitchuuu: angielski jest Tam Jak w Polsce rosyjski, wiekszosc wlascicieli firm go zna, dogadasz sie z drobnymi problemami ale nawet Jak go perfekcyjnie planujesz to nie wystarczy, chyba ze jestes zaproszony do zaprojektowania pierwszej polskie elektrownie atomowej za grube miliardy, to pewnie wystarczy jak projekt po rosyjski zrobisz w innych przypadkach warto polskiego sie nauczyc a w Holandii niderlandzkiego

[JohnReese]

@jaktrwogatonawykop: Jak rosyjski w Polsce? Porownanie kompletnie z dupy, ktos tu chyba zatrzymal sie w latach osiemdziesiatych. W ogole caly post mozna raczej traktowac jako zart.

[j.....p]

@JohnReese: wlasciciele firm 40+ znaja rosyjski

[pitchuuu]

@MrPickles: apropo wózka widłowego. Byłem dziś w urzędzie pracy, zaproponoali mi za free zrobienie kursu na wózek widłowy lub koparke. Będą honorować taki certyfikat w Holandii? Jest jakaś lepsza robota z tym co by się wyrwać od patologii?

[M.....s]

@pitchuuu: Kurs sobie zrób jak za darmo, przyda Ci się bo w Polsce masz chyba dożywotnie uprawnienia. Ale tu się nie przydadzą - bo sądzą, ze w Polsce taki kurs się robi za flaszkę i ze nic nie trzeba robić by zdać (inna sprawa ze tutaj tez prawie nic nie trzeba, tego samego dnia teoria kurs i „egzamin”). Dlatego i tak jakbys tu chciał na wózek widłowy to musisz mieć tutejszy

[pitchuuu]

@MrPickles: dzieki (｡◕‿‿◕｡). Mam troche wolnego czasu sobie zrobie ten kurs, ewentualna emigracja troszeczke późniejszym terminie z racji czynników niezależnych odemnie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[M.....s]

@pitchuuu: No i bardzo ładnie. Jeżeli moge coś polecić - jeżeli jest możliwość to rób tez uprawnienia na wózki widłowe boczne. One przede wszystkim królują na magazynach.