Wpis z mikrobloga

@theexitest: da sie zrobic drugiego saturna ale jest to nieopłacalne wlasnie przez to, ze jest to sprzet bardziej "analogowy" jesli mozna to tak nazwac. Z reszta silniki SSME tez takie byly bo powstaly w latach 70/80 i dopiero na potrzeby SLS je unowocześnili. Tam była cała masa mechanizmów fizycznych, same panele, trzeba by wprowadzic cyfrowy zamiennik a to wymaga produkcji testów = czas i koszt. Parametry same w sobie na dzien
Hej tutaj jest lista skrótów, które pojawiły się do tej pory w tym wpisie i jego komentarzach.

SLS - Space Launch System heavy-lift
SSME - Space Shuttle Main Engine – Główny silnik wahadłowca.

Jestem botem

@monarchista: no nie da sie bo silniki saturna były ręcznie robione przez tysiace ludzi którzy nakladali edycje na plany które były i żaden z nich nie był identyczny, złożenie silników z planów nie bedzie mozliwe a ci inżynierowie którzy to budowali w wiekszosci juz nie żyją
@monarchista: ale panie silniki są czysto mechaniczną konstrukcją, wiadomo ze #!$%@? elektroniki nad tym czuwa ale nikt nie broni tego wymieniać. SSME są zajebiste bo są na wodór, którego cząsteczki są najlżejsze więc dają najwięcej kopa na najmniej paliwa ale problemem jest przechowywanie i objętość wodoru