Wpis z mikrobloga

Pigwa w miodzie

Zbiór pigwy następuje po pierwszych przymrozkach, ja osobiście czekam aż sama spadnie z krzaka i od razu wkładam do zamrażarki żeby pozbyć się goryczy i zmiękczyć ją. Po wyjęciu z zamrażarki zostawiamy do odmrożenia następnie okrajamy ją pozostawiając nietknięte gniazdo nasienne i ubijamy w słoikach. Zalewamy miodem i zakręcamy, pasteryzacja nie jest wymagana. Co jakiś czas obracamy słoik do góry nogami żeby sok wymieszał się z miodem. Do spożycia najlepsze po upływie ok tygodnia. W okresie zimowym pojemny z herbatą zamiast cytryny. W lato 2-3 kawałki pigwy zalewamy zimną wodą i mamy niepowtarzalny napój o słodko-kwaśnym posmaku.

Z jednego krzaka uzyskałem 4kg owoców co sprawiło, że ostatnią porcję robię właśnie dzisiaj. Mam nadzieję, że te 3 słoiki starczą do kolejnego zbioru. Drugi krzak wysiał się sam więc za 2 lata mam nadzieję na jakieś 8 kilo zbioru.

#pigwa #przetwory #diy #ogrodnictwo
Pobierz
źródło: comment_7RSqzDiSu59QxaIqR0QPXxSv8FpL0wdO.jpg
  • 1