Wpis z mikrobloga

@intires98: otóż to, te miejsca są wydzielone po to, aby PRZY PEŁNYM parkingu ci ludzie mieli łatwiej. Jak cały jest pusty, to pewnie inwalida woli podjechać nawet bliżej, lub po prostu nie będzie dawał #!$%@? o to, gdzie stanie, bo i tak ma miejsce.
@wedrowycz: nie wiem, analizuję to jedno, konkretne wydarzenie, a nie całą przeszłość i przyszłość tego kierowcy. Nie wiem, może tak, może nie. W tej konkretnej sytuacji nic złego się nie stało.