Wpis z mikrobloga

Prawda z automatyzacją jest taka, że jeśli ktoś ma nadzieje na to, że maszyny będą robić całą robotę i będzie coś w rodzaju pasywnego dochodu to się zdziwi.

Automatyzacja najbardziej uderzy w biedne kraje, które nie mają własnych przedsiębiorstw, nie mają własnych marek, a cała ich gospodarka opiera się na byciu taniej siły roboczej innych gospodarek.

Jaki będzie sens zbudowania np. zautomatyzowanej fabryki passatów w polsce, skoro nasz jedyny argument - tania siła robocza nie ma sensu w walce z maszyną? Wszystkie takie fabryki będą budowane na miejscu, w tym przypadku w niemczech, bo i po co budować za granicą? Redukcja kosztów nie będzie już żadnym argumentem. Tym bardziej, że nasze ceny prądu czyli głównego źródła zasilania takich fabryk są nieatrakcyjne w dłuższej perspektywie. Może w innych biednych krajach to wygląda lepiej, ale niestety w polsce ten temat był ignorowany od upadku związku radzieckiego i dalej jest, więc będzie tylko gorzej.

Ignorowanie własnego przemysłu przez tyle lat, #!$%@? unijnych dotacji na firmy i opieranie całej gospodarki o zagraniczne przedsiębiorstwa ostatecznie ugryzie w dupę tylko nas, polaków.

#neuropa #4konserwy #ekonomia #polska
  • 5
@Trixie: #takaprawda

Bogaci będą w posiadaniu środków produkcji już nie w teorii, ale w praktyce, na papierze, zarówno pracownik jak i maszyna będą jednym (roboty), a ludzie staną się już w ogóle zbędni klasie posiadającej. Pozostanie klika oligarchów plus ich najbliższe otoczenie wyspecjalizowanych techników do projektowania maszyn, karków w postaci prywatnej armii, a reszta będzie gnić.