Mongolskie zawody łucznicze w ramach festiwalu Naadam. Dokładnych reguł nie znam. Zawodnicy strzelają na odległość jakichś 50 metrów w cel umieszczony na ziemi (takie kubeczki ustawione na sobie). Strzały nie są ostre, a sędziowie (4 na stanowisko stoją zaraz obok celu). W zależności od wyniku (trafiony, trafiony w czerwone kubeczki, nietrafiony) odpowiednio unoszą ręce a czasem ściągają i czapkę.
@kotbehemoth: zajebista wrzutka, ale proszę daj im pomieszkać wreszcie jak cywilizowany człowiek w blokach a nie całe życie w namiotach na stepach siedzą, a okolica bardzo ładna, pomyśl jaki widok będzie z najwyższych pięter, z resztą sam chciałbym mieć takie wzgórza / góry tuż obok miasta
@Akirra: jednego zresztą z najbrzydszych miast... Oni bili byli gotowi na to. Zresztą sami o tym mówią jak z nimi pogadasz. Ogólnie miasto masakra. Rosyjskie blokowiska, syf i brak pomysłu i połowa kraju w jednym miejscu. Z drugiej strony dużych możliwości też nie mieli. Ale gdyby więcej kultury zachowali mogliby z tego zrobić fajne atrakcje turystyczne.
@Loloman "brak pomysłu" najlepiej oddaje problem. Wszystko wygląda jakby losowo było stawiane, bez żadnego planu. Trochę to dziwne, bo w socrealizmie wszystko było planowane i to całkiem dobrze. Np taka Nowa Huta - budynki faktycznie bryłowate, ale plan całkiem ciekawy.
W końcu Polskę reprezentuje ktoś to jest szanowany przez europejskie elity, mam nadzieje że nie trzeba będzie sie znowu wstydzić za nasz rząd tak jak to było przez ostatnie 8 lat #polityka #sejm #neuropa #tusk
#podrozujzwykopem #mongolia #lucznictwo #jemprzeciez <- mój tag o Azji