164003 + 365 + 16 = 164384
Coś z tą sobotą trzeba było zrobić...
Czyli tęga wyrypa po zdjęcie największego... Największej... Pieroga (pomnik Czynu Rewolucyjnego jakby się ktoś nie domyślił) ;)
Czyli pobudka po drugiej, wyjazd po trzeciej i powrót po pierwszej pociągiem z Rzeszowa (czy wiesz że: ze Szczakowej w Jaworznie na moje osiedle rowerem jest 16 kilometrów (realnie z 5) jeśli po 360 nadal ci mało?)
19 zaliczonych nowych gmin, 14 godzin w siodle i problemy pawiowo-żołądkowe. Szczęśliwie jechałem sam więc nikomu nie zrobiłbym dodatkowego wzorku na plecach:)
A tak zupełnie poważnie... Miał być Sandomierz (i był) ale ludzi tam jak na tureckim targu. Taki... Drugi Kraków, tylko ładniejszy
#rowerowyrownik
#anonimowemirkowyznania
Głęboko wstydzę się tego, że jestem od 6 lat z kobietą w związku, z którą nie uprawiałem seksu. Nie pomagają prośby ani groźby, a jedynem argumentem jest fakt, że boi się posiadania dzieci. Wstydzę się tego, że po każdej kolejnej próbie muszę w samotności robić to ręką. Wstydzę się, że nie mam w sobie tylu jaj, żeby postawić pokaż całość