Wpis z mikrobloga

Nawet jak w głowie już sobie wszystko ułożyłem i normalnie funkcjonuje to gdy zgasną światła i położę się sam w łóżku zawsze przypominam sobie te ostatnie 10 minut przed wyprowadzką. Gdy przytulaliśmy się, wiedzieliśmy, że to ostatnia chwila razem i żałowaliśmy, że tak się stało.
Nigdy tego nie zapomnę, zawsze będę żałował, zawsze będzie mi jej brakować.