Wpis z mikrobloga

Dorabiam sobie na Uberze i nawet tutaj madki są roszczeniowe. Odmówiłem przejazdu jej oraz 3 dzieci (2-5lvl) ze względu na brak fotelika i przepisy, oczywiście usłyszałem, że jestem niepoważny bo taksówkarze ją zabierają i uberowcy również.
To nie pierwsza taka sytuacja gdy odmówiłem a rodzice nie myślą, że cos się może stać a dziecko zostanie kaleką. No cóż ważne, że 500+ będzie, nie ważne czy na kalekę czy nie. Podsumowując takiej wiadomości jeszcze nie dostałem #bekazpodludzi #madka #uber
tata_romana - Dorabiam sobie na Uberze i nawet tutaj madki są roszczeniowe. Odmówiłem...

źródło: comment_5N0CiJoLeCXlZi9RGmyiA6biy0G0xMAQ.jpg

Pobierz
  • 18
@Krowa_i_kurczak: tu się zgodzę. Więcej emerytów bym wozil.
Jako kierowca wozilem już prawników, prokuratorów, i innych którzy pracują w dobrze opłacanych zawodach. I dlaczego wybierają ubera? zawsze to samo, czas oczekiwania i czystość w środku i bez zapachu popielniczki - oczywiście też w uberze jeżdżą brudne klekoty i ludzie, z którymi się nie dogadasz.
@tata_romana ja woze klientów biznesowych na taxi, a nie emerytów :)
Smierdzace samochody i nieogary z Pakistanu to teraz w uberze standard, a nie żaden wyjątek. Zresztą przy tych stawkach to nie dziwne, że już nawet Ukraińców coraz mniej. Zostali sami hindusi. No i Ty
@Krowa_i_kurczak: jeszcze ani razu nie widziałem na uberze pakistanca czy hindusa. Pewnie dlatego, że takie rzeczy dzieją się w Warszawie. Wielu Polaków jeździ na uberze traktując go jako zarobek dodatkowy w tym ja, mając normalną pracę trzeba by upaść na głowę, żeby robić specjalnie papiery na taxi, które prawdopodobnie się nie zwrócą.
Zwykle taxi zmierza ku upadkowi, trzeba się z tym pogodzić.
@tata_romana xD w Warszawie co drugi to hindus, pakistańczyk czy inny ciapak. Dlatego też moi klienci uciekli do mnie z uberow I innych wynalazków.
Nie wspomnę, że dorobić na uberze to można sobie garba co najwyżej
@MagicznyJakub: zależy gdzie jeździsz. To się nie masz czego bać (no prawie) . I zwykle nie jest to 12k jeszcze, nikt nie napisał, że dostał 12k kary., tylko straszą. Słyszałem o max 2k. Zrób badania dla kierowców, miej przy sobie umowę z partnerem i jezdzij.
Możesz miec dodatkowo skan licencji partnera (niby nic nie daje ale jakby się pytali czy partner ma), ja tak mam bo odpisu nie dostaniesz jeśli jeździsz