Wpis z mikrobloga

To jest już chyba materiał na #pasta

Jestem dziś we #wroclaw. Jadę tramwajem, gość na tyłach (ewidentnie podpity, bo bełkocze) - cały czas coś gada.
A to, że ludzie w telefonach, a to że miejsc nie ustępują, a to że za dużo internetu.

Ustąpił jakiejś babce miejsca, pyta czy może ucałować rączki...
i pierwsze xD - słychać cmok.

Zaczyna łazić po tramwaju i dopieprzać się do każdego z telefonem, gazetą czy co tam trzymali.
Tutaj pora na pokazanie zajętości tramwaju (o - miejsca puste, x miejsca zajęte, | | drzwi)
Generalnie kupa miejsca:

x o x o o | | X x o x o
o o x x o .... o x x x o

W pewnym momencie wsiada babcia z torbami u ustawia się przy dużym X bo siedzi tam jej znajoma. Gość wyskakuje z pyskówką do dziewczyny za X, więc przesiada się ona naprzeciw, ale facet nie daje jej spokoju. Babcia sobie siada.

Miałem już serdecznie dosyć (bo przy okazji wydzierał się nade mną) i stwierdziłem, że cholera ktoś musi zareagować. Więc mówię facetowi, żeby się zamknął, bo nikt go nie chce słuchać. Gość zaczął się do mnie pluć czy mam bilet i że jak chcę to możemy to załatwić na dworze.
W tym momencie włącza się facet w czarnym obok i też zaczyna się kłócić z pijakiem. Ten do niego. Kłótnia chwilę trwała.

TERAZ DRUGIE xD - babcia która usiadła włączyła się i też zaczyna pijaka opieprzać. Przystanek - facet stwierdził, że wszystkich pozabija (a zacznie od kolegi w czarnym) i wysiadł z tramwaju.

#bekazpatoli #bekazpodludzi #tramwaje #mpk trochę #heheszki
  • 4