Wpis z mikrobloga

Powinni po prostu ominąć tego dzieciaka i iść dalej. Nic by nie zrobił tym swoim krzyżem, a może zrobiłoby mu się głupio, choć wątpię, że mógłby nagle pojąć jak chore jest tłumaczenie sobie niechęci do jakichś osób wiarą.