Wpis z mikrobloga

Marek Podlecki jest niczym bohater jakiejś amerykańskiej powieści post apokaliptycznej albo filmu SF. Niczym samotny wędrowiec przemierza kraj w pojeździe wyposażonym we wszystko, co potrzebne do życia. Śpi w nim, pracuje nad kolejnymi deparchatorami i dużo pisze. Jest nieuchwytny dla policji, chociaż pojazd nie należy do niego, nie jest ubezpieczony, a on jeździ bez prawa jazdy i wykonuje niebezpieczne manewry na drodze. Jest niczym cień - nieuchwytny i tajemniczy. Mianowawszy się obrońcą ludzkości, buduje wynalazki na podstawie Arki Przymierza i technologii kesha i oczyszcza kulę ziemską z parchów i złej energii, którą emitują. Tworzy sztuczną inteligencję, pracuje z plazmą. Dzięki czujnemu oku i dokładnej obserwacji otoczenia, z łatwością namierza potencjalnych wrogów i uprzedza ich działania, tak by inni mogli spać spokojnie, nie ryzykując uszkodzeń organów wewnętrznych i aby nie chorowali na nowotwory. Przy pomocy wahadełka namierza parchów i przewiduje nadejście hologramów krasnali. Chociaż w obawie przez awatarem swojej matki uciekł z domu i nie ma stałej pracy, wciąż w jakiś sposób pozyskuje środki do życia i niczym przywódca sekty i duchowy mentor, skupia wokół siebie ludzi, którzy umożliwiają mu realizację planów. Chociaż na jego temat mówi się wiele, wciąż pozostaje zagadką. Chroniony przez neutralizatory ujemnego orgonu pokonuje kolejne kilometry autostrad, zatrzymuje się w niewielkich miasteczkach i wsiach by głosić słowa, które przyniosą ludzkości zbawienie. Tam poznaje sprzymierzeńców i wrogów. Otrzymuje pomoc od przychylnych mu osób i mierzy się z kolejnymi parchami, którzy niepokoją okolicznych mieszkańców. Dla jednych jest wariatem, dla innych duchowym drogowskazem i jedyną nadzieją.
#podlecki
a.....a - Marek Podlecki jest niczym bohater jakiejś amerykańskiej powieści post apok...

źródło: comment_T8qXCwUFtRv1mnQKbGztKlhv0SbPFX91.jpg

Pobierz
  • 17
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.