Fajnych ochroniarzy Jurek załatwił na imprezę w #gdansk...
Zaburzenia neurologiczne, kardiologiczne, problemy z płucami, z koncentracją. A potem zdziwienie, że ktoś ginie, bo ochroniarz najwyraźniej zapomniał zapisać na kartce co ma miał właściwie robić...
Sąd odczytał jego wcześniejsze zeznania, złożone jeszcze w prokuraturze. Wynika z nich, że S. od wielu lat cierpi na liczne przewlekłe schorzenia, w tym neurologiczne, kardiologiczne, pulmonologiczne oraz bezdech senny.
.
Na co dzień korzystam z respiratora, który oddycha za mnie podczas snu – mówił w odczytanych zeznaniach mężczyzna.
.
Wyjaśniał, że od 2010 roku leczy się też psychiatrycznie.
.
Mam naprawdę kłopoty z pamięcią, wynika to z mojej choroby – mówił w zeznaniach dodając, że "nie pamięta, jak się nazywa ta choroba".
.
Wyjaśniał, że często – aby czegoś nie zapomnieć, zapisuje na kartkach to, co ma robić w danym dniu. Twierdził, że zdarza się, iż nie pamięta kiedy, z kim się spotkał i "często nie rejestruje różnych zdarzeń".
.
Lekarz mi mówił, że to jest brak koncentracji – zeznawał.
@Polinik: no Jurek raczej nie załatwia ochroniarzy na WOSP, tak jak Boniek nie załatwia ochroniarzy na mecze. Wiadomo, ze jest na samej gorze, wiec ma jakas odpowiedzialność, ale nie tylko on.
@Polinik: Widzę tu dwie główne przyczyny takiego stanu rzeczy:
1. Pomoc dla takich ludzi jest tak słaba, że zmusza ich do podjęcia pracy. Często gównianej, kiepsko płatnej, bo nie starczy im na życie. Państwo ma ich w dupie, bo są jedynie kosztem i nie ma z nich żadnych korzyści. Do tego dodać "cudowne uzdrowienia" przez orzeczników z ZUS.
2. Zatrudnianie inwalidów przez januszy biznesu, bo tak jest taniej. Powinna być lista
@Polinik: tylko, że w ustawie o bezpieczeństwie imprez masowych (pomijam, że ta takiego statusu nie miała co było śmieszne) nie ma takiego zapisu by służba informacyjna nie mogła mieć takich problemów o jakich mówisz, nie ma czegoś takiego jak badania lekarskie przed wydaniem zaświadczenia do pracy na imprezach masowych. Warto o tym w calej sprawie pamiętać.
Co więcej, omówienie takiej osobie wykonywania obowiązków stewarda jest zwyczajna dyskryminacją.
@pawelczixd: Bo cwaniaki sobie zrobiły to na podstawie przepisów o zajęciu pasa drogowego. Jakby zrobili to na podstawie przepisów o imprezach masowych -- to nie byłoby ochroniarza-sklerotyka, co musi oddychać pod respiratorem.
Teoretycznie każdy bąbel dyskwalifikuje oponę, ale nie mogę nie zapytać wykopowych ekspertów. Opony nie mają nawet miesiąca, ale #!$%@?łem się w dziurę tydzień temu. (╥﹏╥) Jeździć obserwować czy na śmietnik? #opony #pytanie #motoryzacja
Zaburzenia neurologiczne, kardiologiczne, problemy z płucami, z koncentracją.
A potem zdziwienie, że ktoś ginie, bo ochroniarz najwyraźniej zapomniał zapisać na kartce co ma miał właściwie robić...
.
.
.
.
.
https://www.tvn24.pl/pomorze,42/gdansk-ochroniarz-mial-sklamac-ws-zabojcy-pawla-adamowicza-rusza-proces,959121.html
Ochroniarze z Biedry to chyba dają radę bez respiratora i karteczek. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
1. Pomoc dla takich ludzi jest tak słaba, że zmusza ich do podjęcia pracy. Często gównianej, kiepsko płatnej, bo nie starczy im na życie. Państwo ma ich w dupie, bo są jedynie kosztem i nie ma z nich żadnych korzyści. Do tego dodać "cudowne uzdrowienia" przez orzeczników z ZUS.
2. Zatrudnianie inwalidów przez januszy biznesu, bo tak jest taniej. Powinna być lista
Co więcej, omówienie takiej osobie wykonywania obowiązków stewarda jest zwyczajna dyskryminacją.
Pytanie czemu wspaniały rząd
Bo cwaniaki sobie zrobiły to na podstawie przepisów o zajęciu pasa drogowego. Jakby zrobili to na podstawie przepisów o imprezach masowych -- to nie byłoby ochroniarza-sklerotyka, co musi oddychać pod respiratorem.