Wpis z mikrobloga

@abart_bo_co:

Myślę że jednak nikt nic, raczej był czas na film o VR.
Ale kto wie, czy wcześniej jakieś plotki w Hollywood nie krążyły , i jednak kogoś nie zainspirowały.
Choć prędzej mogłoby tak być w przypadku jakichś produkcji B-klasowych, bo na video było parę takich obrazów, też powstałych pod koniec l. 90-tych.
A to, że takie filmy szybko się kręci, to nawet i przed dziełami kinowymi mogły być wydane.