Wpis z mikrobloga

Tak się zastanawiam, czy prawictwem da się w pewnym sensie "zarazić" (używam tutaj słowa prawictwo, bo przegryw to całkiem inne pojęcie, przegrywem jest się od urodzenia aż do śmierci).

Mam tutaj na myśli ludzi, którzy wyglądają na trash tier, bo są zaniedbani (czasem trash tier może się okazać low tier lub nawet mid tier normie), lecz niestety wylądowali w środowisku przegrywów i zostali przez nich skutecznie zindoktrynowani, przez co zaczęli się również uważać za PRZEGRYWÓW.

Po co to piszę? Otóż większość ludzi na tagu to są właśnie takie zindoktrynowane normiki, dla których wyjście z przegrywu to kwestia przyjęcia zaproszeń na parę imprez, za to takie siedzenie tutaj definitywnie im nie pomoże...
#przegryw #tfwnogf #stulejacontent
  • 12