Wpis z mikrobloga

@Atreyu: zresztą by kupić dobrego starocia to trzeba sie znać, mam sąsiadów mechaników (+ maja mini warsztat w garażu), jeden lata siódemką (e65 chyba) i dorwał naprawdę fajną sztukę za grosze + troche własnego wkładu. Inny (jego brat) kupił za grosze (6k chyba dał) ML, starszy rocznik, wsadził drugie 8 robiąc przy tym cały dół, zawieszenie, troche pierdół - auto wygląda teraz jak z salonu. Da się, ale trzeba się znać