Wpis z mikrobloga

Już wkrótce ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Witamy w Misji Lizus! Jest to JEDYNY program piłkarski, w którym nazwisko Trzpis pada częściej niż nazwisko Boniek. Niech się jednak prezes nie martwi. Będziemy o nim mówić tylko w wypadku sukcesu. Przy porażkach będziemy jak zwykle siedzieć cicho!
Witam Państwa Michał Gol, prosto z wizyty u Fryzjera. Oczywiście nie chodzi o tego z Wronek – taki żarcik W Studio Influencerzy – Darek Szparowski, witaj Darku, jak Ci się podoba moja nowa fryzura?
Szparowski: – No jest przepiękna, ale najpiękniejsi są oczywiście Mateusz i Tomek, o Jezus Maria – jak oni pięknie wyglądają!
Gol: – No właśnie witamy zatem kolejnych influencerów – Tomasz Smoczkowski i Amadeusz Korek
Korek: – A dlaczego Ty Tomeczku tak się ładnie ubrałeś, co?
Smoczkowski: – Bo wiedziałem, że będę dziś występował w jednym studiu z Tobą Amadi.
Gol: – Tak jest drodzy Państwo. Ten program nazywa się Misja Lizus, niech leje się wazelina! Ale przejdźmy już może do spraw piłkarskich. Za nami mecz z Irlandią. Mateusz Trzpis pyta jakie są Wasze spostrzeżenia po tym spotkaniu?
Korek: – Jerzy Brzęczek na pewno przeanalizował ten mecz pod kątem taktycznym, analitycznym, fizycznym. No i niestety zawiódł Kuba Błaszczykowski. Aż mi się przypomina piosenka „nie liczę godzin i lat”. No niestety czasu nie oszukasz, a Kuba nie ma już tego gazu co kiedyś. Skoro nie może grać mój kolega Grosik to i on ma z tej kadry wylecieć!
Smoczkowski: – Nie chwaląc się – ja na przykład biegam maratony i powiem Wam, że jestem coraz wolniejszy na sto metrów. No ale panowie – coś za coś. Przynajmniej mam wydolność konia i liczę na to, że Kuba bardziej pójdzie w tym kierunku.
Szparowski: – No Kuba ma poważny problem. Chętnie zdradziłbym mu moją tajemnicę, która brzmi „jak beznadziejnie pracować, a mimo to utrzymywać się na stołku”. Zauważyliście, że prezesi telewizji się zmieniają a ja dalej komentuję mecze? Myślicie, że to jest przypadek?
Gol: – Mateusz Trzpis pyta o formę naszych napastników. Zauważcie, że w tym meczu nie było współpracy na linii Piątek – Milik. Jakie są jeszcze alternatywy?
Korek: – Jako wybitny ekspert piłkarski przypomnę, że kiedyś zachwycałem się Zwolińskim i nawet wróżyłem mu reprezentacyjną przyszłość. Podobnie zresztą było z Dawidowiczem. Do dziś twierdzę, że będzie to polski Hummels. Na razie ten polski Hummels grzeje ławę w drugiej lidze włoskiej. A wracając do Piątka – w poprzednim programie twierdziłem, że nie umie strzelać z dystansu. Akurat w ostatniej kolejce minął dwóch i strzelił zza pola karnego. Mimo to ja i tak jestem wybitnym ekspertem i swoje wiem.
Gol: – Mateusz Trzpis powiedział, że Piątek to taki Pezzonovante, czy Ty Tomku się zgadzasz z tym twierdzeniem?
Smoczkowski: – Nie wiem, ale chciałbym jeszcze raz do kamery pokazać moje skarpetki. One są bardzo istotnym punktem dyskusji o futbolu. Chciałbym jeszcze przypomnieć, że jutro komentuję Ligę Mistrzów. Tak znakomicie rozkręciłem mój własny kanał youtubowy, że uznałem iż czas wracać do telewizji.
Gol: – Mateusz Trzpis pyta jak wytłumaczyć żonie, że trzeba oglądać Ligę Mistrzów zamiast seriali?
Korek: – Ja w ogóle nie rozumiem takich problemów he hehehehe hehehe.
Szparowski: – Zawsze można powiedzieć „kochanie dla Ciebie są poniedziałki i piątki”, ale najprościej jest kupić drugi telewizor!
Gol: – Chciałbym państwa zaprosić do wzięcia udziału w naszej sondzie. Pytanie brzmi tak „czy chcecie więcej cytatów z Matusza Trzpisa”. Jeśli tak to klikajcie w serduszko, jeśli nie to w zmarszczoną buźkę.
Panowie przejdźmy może do naszej ekstraklasy. Zachwyca Wisła Kraków Macieja Stolarczyka. Jak sądzicie, z czego wynika tak dobra dyspozycja tej drużyny?
Smoczkowski: – Powiem typowy slogan dziennikarza sportowego: Wisła jest znakomicie przygotowana fizycznie. Oczywiście my dziennikarze nie mamy pojęcia na temat przygotowania fizycznego, ale używamy tych słów, aby sprawiać wrażenie ekspertów. Tak naprawdę my rozumujemy bardzo prosto. Drużyna wygrała – jest dobrze przygotowana fizycznie. Drużyna przegrała – jest źle przygotowana fizycznie.
Korek: Wisła Kraków gra na poziomie Champions League. Proszę tylko za kilka miesięcy mi nie wypominać tego cytatu, jeśli odpadnie w europejskich pucharach z drużyną z Luksemburga. Liczę jednak na to, że za dziesięć miesięcy nikt nie będzie pamiętał tego, co teraz mówię. Aha i jeszcze jedno – nie pompuję żadnego balonika!
Gol: – Mateusz Trzpis pyta, co sądzicie o Adrianie Mierzejewskim. Został wczoraj wybrany do jedenastki sezonu ligi chińskiej a trener Brzęczek nie chce mu dać szansy.
Szparowski: – Hehe widzę, że stosujemy tę samą metodę od lat. Metoda nazywa się „podrzucaj selekcjonerowi mnóstwo nazwisk, a w razie porażki zapytaj dlaczego nie powołano jednego z tych nazwisk”.
Korek: – Panowie… Piłka to dialog. Ja chcę dziś porozmawiać na argumenty sportowe dlaczego selekcjoner nie chce nawet dać szansy Adrianowi? Oczywiście będę pytał bardzo taktownie i grzecznie, bo jeszcze nie daj Bóg się obrazi. A już najgorzej jakby obraził się sam Prezio.
Gol: – Mateusz Trzpis pyta co sądzicie o reportażu TVN na temat Wisły Kraków?
Smoczkowski: – To jest bardzo smutna historia. Niestety wielu kibiców jest nieobiektywnych i chcą na siłę bronić tej swojej Wisły. Niestety zawsze trzeba patrzeć na pewne sprawy obiektywnie. Proponuję kibicom, aby wzięli przykład od nas! My dziennikarze jesteśmy prawdziwą ostoją obiektywizmu. Kto nie wierzy niech zobaczy jak rzetelnie oceniamy pracę Prezesa Bońka. To jest obiektywizm co się zowie!
Korek: – Znacie dobrze moje zdanie na ten temat. Piłkarze są od grania, kibice od kibicowania a my dziennikarze od krytykowania ludzi, których nie lubimy i chwalenia ludzi, których lubimy. Koniec tematu.
Gol: – Amadi jak wspomniałeś musimy już kończyć program. Wazelina lała się aż miło. To była Misja Lizus. Zapraszamy za tydzień

#heheszki #pilkanozna #reprezentacja
  • 1