Wpis z mikrobloga

@kyloe no właśnie, a co ma zrobić człowiek który lubi raczej świeże bądź "świeżo-aromatyczne" zapachy? Żadnych kadzideł i pieprzów, fujka Są jakieś cięższe zapachy które nie są ciężkie? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
napiszesz parę słów o Nishane?


@Ryshardi: Jasne, Kozha to z bułgarskiego skóra czyli jest skóra, kadzidło ( leitmotif tej kompozycji ) i paczula, to wszystko przełamane nutką miodowej słodyczy, bardzo elegancko zbalansowane. Paczula w Nishane jest podana z reguły w taki sposób, że nie dominuje całej kompozycji i nie przytłacza tak więc nie jest to zapach typowo paczulowy ( w Munegu jest podobnie chociaż tam praktycznie cały zapach to paczula )
@Ryshardi: Rozważałam/rozważam, bo mocno mnie gryzie w gardło tytoń. Nie było mu dane zaistnieć w chłodniejsze pory, dlatego nie mogę się doczekać, żeby sprawdzić jak będzie wybrzmiewał ( ͡ ͜ʖ ͡) nie przeżyłby, gdyby się do czegoś nie przyczepił XD
@alvaro1989: Alexandrie bym odpuścił ale zgadzam się w 100% Ekstrakty mają mniejszą trwałość a tylko wyraźniejszą i większą projekcję, zapach w stajni MFK EDP vs Ekstrakt różni się tylko dla wprawionych nosów.

@corka_mirka Poważnie ?, przecież z zasady ekstrakty są dla bogatych którzy chcą chwilę ale pachnąć "z buta". Twoja uwielbiana trwałość siada w ekstraktach najszybciej, bez znaczenia jaka marka. W ekstraktach zazwyczaj zwiększa się koncetrację naturalnych składników względem syntetyków, a