[Jokerzee]

Aż trudno mi uwierzyć, że kiedyś byłem fanem i bez ironii lubiłem oglądać jego materiały przed popadnięciem w schizofrenię, ale temu człowiekowi przesiadywanie w schowku na miotły zaszkodziło, bo Golonka odleciał totalnie. Cała inba z listami do wyborów i pozwami, własna sekta na grupce na fb po prostu sprawia, że nie mogę tego człowieka już traktować poważnie. Jeszcze na dodatek kiedyś kupiłem jego książkę (40 zł kosztowała chyba) i do dziś jest moją wstydliwą pozycją w prywatnej biblioteczce.
#maxkolonko #kolonko #4konserwy #korwin

[gottsu]

@Jokerzee: Ja mam generalnie podobnie, bo np. książkę też kupiłem, ale nie uważam, żeby ona była wstydliwą pozycją na moich półkach, kto mógł wtedy przypuszczać, że on się tak stoczy?

[air_waves]

@Jokerzee: zawsze możesz pozbyć się książki na znak protestu, w podobny sposób, co Golonko walczył z Black Energy od Foodcare ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[PolskiPan]

@Jokerzee: Wiesz ale nie ma też co skreślać wszystkiego od maksa, całej jego twórczości, to że odleciał i dzieje się z nim aktualnie coś dziwnego to fakt, ale to że nagrał sporo ciekawych filmików w których ma rację, sporo wiedzy i mówi prawdę to też fakt!

[m.....a]

@PolskiPan @gottsu Choroba nie wybiera i nawet jeśli dotyczy psychiki należy ją oddzielić od takich kwestii jak wiedza, czy osobowość. Choroby psychiczne to chemia którą można opanować. Nierównowaga między pobudzeniem, a hamowaniem specyficznych miejsc w mózgu. Nie ma czegoś takiego jak chory charakter. Owszem istnieją nerwice, czy zaburzenia osobowości związane z traumą, ale to też nie jest problem osobowości, a blokujących ją wspomnień. Kolonko ma gorsze dni, ale to raczej nie schizofrenia.

[a.....a]

@Jokerzee ja kupiłem inną jego książkę Zapiski w Jeepie, czy jakoś tak