[pokorski]

Poniższa zachęta jest raczej do młodszych Mirków, ale wielu z Was ma młodszych braci i siostry: w poniedziałek 16.09 rusza Olimpiada Informatyczna Juniorów czyli ogólnopolskie zawody informatyczne dla uczniów szkół podstawowych. I nie, nie, to nie jest konkurs wiedzy o #excel czy rysowania obrazków w Paint. Tylko i wyłącznie #programowanie i #algorytmy w #cpp lub #python (uczeń sam wybiera w jakim języku rozwiązuje zadania). A na zachętę, na pierwszym etapie oprócz zadań także test wiedzy (również o programowaniu i algorytmice). Ambitni są w stanie dobrze to wykorzystać do #naukaprogramowania
Dla niewtajemniczonych: również MEN rozumie sens takich działań i tytuł finalisty Olimpiady daje uprawnienia do szkół ponadgimnazjalnych (wstęp niezależnie od wyników egzaminów centralnych i ocen na świadectwie). Niezła opcja do tego, żeby się zająć w szkole czymś pożytecznym i trochę mniej przejmować "mniej interesującymi sprawami".
Więcej info i cała masa tutoriali o czym jest Olimpiada na oij.edu.pl.
Chyba dobra okazja, żeby się wkręcić w #programista15k i tylko nie mówcie później, że Wam nie mówiłem.
A później można startować w wersji tej samej olimpiady tylko dla licealistów oi.edu.pl, która w tym roku startuje 21.10.
#szkola #edukacja #informatyka #olimpiada

[mcnight95]

@pokorski: OI zawsze spoko, aczkolwiek poziom zadań jest naprawdę wysoki i ucząc się samemu ciężko dojść gdzieś dalej.

[pokorski]

@mcnight95: Dlatego zobacz, że OIJ jest zrobione nieco inaczej. Przede wszystkim zadania dostosowane do poziomu młodszych uczniów, tutoriale zaczynające od programowania (np. kodowanie z kocurrem), przechodzące przez podstawy algorytmiki (MAIN2) i potem np. sparingi, żeby już trenować na trudniejszych zadaniach konkretnie pod OIJ i OI. W dodatku wokół olimpiady startuje też kółko (oki.org.pl), przewidziane raczej dla startujących w temacie. Zerknij sobie na stronie jak obszerny jest dział Dla zawodnika.

[n.....6]

@mcnight95: nie sa takie trudne, ale historyjki zbedne. co do 'samemu ciezko dojsc' to cholerna choroba polskiego systemu edukacji -> 'nauczyciel musi pokaza, bo jak inaczej. uczej przeciez glupi' i tak samodzielna nauka z wlasnych prob i bledow znika. zmieniasz troche zadanie i ludzie juz 'ale my tego nie mielismy'

@pokorski: takie historyjki tylko irytuja. nie ze wole pare wzorow i rob, ale sam problem wyraznie sformulowany. no i leci

[mcnight95]

@no_one6: Z dobrym nauczycielem nauka jest dużo bardziej efektywna. Jeżeli startujesz od zera samemu to o ile nie jesteś super utalentowany to będzie ciężko dojść do dalszych etapów.

Aktualnie w mało której szkole są nauczyciele informatyki którzy potrafili by przygotować do kogoś do olimpiady informatycznej. Myślę, że takie inicjatywy polegające na obniżeniu bariery wejścia są bardzo pomocne aby zainteresować uczniów tematem.

Jest wielu uczniów którzy pewnie mają predyspozycje do bycia dobrym

[pokorski]

@no_one6: Myślę, że główna trudność tych zadań to nie jest samo przełożenie historyjki w problem algorytmiczny, lecz już samo rozwiązanie tego problemu.

@mcnight95: Niestety zgadzam się z tym co piszesz :(

[JakTamCoTam]

@pokorski: a po studiach i tak pojdzie do utrzymywania kodu xd

[pokorski]

@JakTamCoTam: Mylisz się. Większość kumpli, z którymi byłem na obozach naukowych olimpiady (mówię o olimpiadzie dla licealistów) skończyło albo w jakiejś dużej firmie typu Google albo założyła własny biznes albo robi (dobre) doktoraty w Polsce lub za granicą. Zerknij sobie: https://25latoi.pl/
Przeglądając ranking finalistów z mojego rocznika znam co najmniej połowę nazwisk i bardzo rzadko jest tak, że nic mi nie wiadomo o jakimś solidnym sukcesie tych ludzi.

[Strus]

skończyło albo w jakiejś dużej firmie typu Google

@pokorski: Praca w Google nie jest jednoznacza z tym, że nie będziesz utrzymywał czyjegoś kodu.

[pokorski]

@Strus: Owszem, ale będziesz pisał również swój własny.